Pod koniec XVIII wieku w miejskim porcie, który pływał po wszystkich oceanach świata, zakotwiczono do 70 wysokich statków lokalnych armatorów. Synem firmy żeglugowej Volgast był Philipp Otto Runge, urodzony w 1777 roku, jeden z najważniejszych niemieckich malarzy okresu romantycznego. Możesz odwiedzić jego miejsce urodzenia, a wewnątrz możesz dowiedzieć się wiele o jego życiu i jego dziełach. W górę Peen widok spada na stocznię Peene, gdzie większość statków marynarki wojennej, sił morskich, a później Marynarki Wojennej zbudowano w czasach NRD. Dziś należy do grupy Lürssen i buduje i naprawia łodzie i okręty niemieckiej marynarki wojennej. Wolgast ma również małą wyspę, tzw. Wyspę zamkową. Tam, gdzie ponad tysiąc lat temu znajdował się słowiański zamek, jeden z najbardziej dumnych pałaców na Pomorzu został zbudowany na przestrzeni wieków przez książąt gryfów. Został zniszczony podczas wojen nordyckich na początku XVIII wieku.
Po zrekonstruowanym drewnianym huśtawkowym moście przechodzimy wąskimi, rosnącymi alejkami do rynku i dawnego ratusza. Budynek ukazuje mieszankę architektury gotyckiej i renesansowej. Tuż obok znajduje się jeden z najstarszych budynków w mieście, który ze względu na swój dziwny kształt jest pieszczotliwie nazywany „młynkiem do kawy” w Wolgast. Lokalne muzeum historyczne znajduje się tutaj dzisiaj i jest warte odwiedzenia, ponieważ zawiera wiele dokumentów historycznych i obiektów wizualnych dotyczących historii miasta.
Wolgast jest bogaty w rewolucyjne tradycje.
Wolgastowi Słowianie skutecznie przeciwstawiali się chrystianizacji do 1128 r. Miejsce to było jedną z ostatnich twierdz pogańskich w średniowieczu europejskim. W 1796 r. Szorstkie pięści marynarza obaliły pręgierz, zdetronizując symbol średniowiecznej jurysdykcji. Cementowcy Wolgaster rozpoczęli strajk już w 1908 roku, czyniąc z nich jednego z założycieli młodego, rosnącego ruchu robotniczego w Niemczech. W 2014 r. Tysiące Wolgasterów wyszły na ulice i nieustannie walczą o dziecko, kobiety i miejsca urodzenia w szpitalu okręgowym Wolgast. Ten wytrwały duch walki pojawił się na pierwszych stronach gazet w całych Niemczech oraz o utrzymaniu szpitala w celu zapewnienia podstawowej i standardowej opieki również na wyspie Uznam.
W krajobrazie dominuje tępa wieża kościoła św. Piotra, zbudowana w XIV wieku
z kryptą księcia. W tej krypcie znajduje się dziewięć bogato zdobionych blaszanych trumien z kościami pomorskich książąt gryfów. Ale wnętrze kościoła zawiera wiele innych wyjątkowo rzadkich zabytków. Z 54-metrowej wieży kościelnej (dumne 184 kroki) roztacza się zapierający dech w piersiach widok na dachy starego miasta i portu na wyspę Rugię, Greifswald, Anklam, wyspę Uznam, Achterwasser i Greifswald Oie.
Warto również zobaczyć duży cmentarz z kaplicą Gertrude. W zewnętrznych zakątkach miasta wciąż można znaleźć pozostałości starego muru miejskiego, a resztki prochowej wieży wciąż można zobaczyć na Oberwallstraße. W ostatnich dziesięcioleciach na południu miasta powstała nowa, jasna i piękna dzielnica mieszkaniowa. Ale nie powinno zabraknąć jednego, gigantycznego mostu zwodzonego w Europie, „Blue Wonder” od Wolgast. Jest bramą na wyspę Uznam i przyjmuje każdego roku miliony turystów.
Tekst: Kai-Uwe Ottenbreit